Stereotyp złamany w ori wahaczach można wymienić krótkie sworznie wahaczy.
Zaczynamy:
Wkładamy sobie wahacz w imadło sworzniem do dołu i mamy taki widok:
Bierzemy szlifierkę z cienką tarczą(do cięcia i ścinamy dekielek)
Wychodzi nam takie coś:
Bierzemy znów szlifierkę i zakładamy tarczę do szlifowania(ta grubsza) i szlifujemy rant aż zobaczymy coś takiego:
Jak widać zaczyna nam się odznaczać tuleja ori sworznia.Więc teraz wyjmujemy wahacz i wkładamy go tak:
Podkładamy coś większego niż sworzeń(ja użyłem starej tulei wahacza z wybitym środkiem) i skręcamy imadło aż wyciśnie nam tulejkę
Wychodzi nam takie coś:
Jak widać została nam cała tulejka zewnętrza sworznia oryginalnego:
Bierzemy teraz coś cieniutkiego ale twardego i wbijamy tak:
Stukamy aż wyleci nam reszta starego sworznia i wychodzi nam takie coś:
czyścimy sobie pilniczkiem jak nam jakieś zadry powychodziły,i bierzemy nowe sworznie,przykładamy(NAJWAŻNIEJSZE MA BYĆ RÓWNO).
Najpierw delikatnie sobie je wciskamy w taki sposób żeby równo załapało:
Z jednej strony dużą nasadką żeby sworzeń nam w nią wchodził a z drugiej mniejszą tak żeby wciskała sworzeń w taki sposób żeby było po rancie nowego sworznia(nie na środku)Nasadka chyba 32-36nie pamiętam.I wciskamy do końca uważając żeby wchodziło równo od czasu do czasu delikatnie stukając młotkiem w wahacz,żeby się podrównało.
No i mamy wciśnięte nowe sworznie :
Na koniec zakładamy szczotkę drucianą na wiertarkę i czyścimy cały wachacz(ot tak żeby ładnie wyglądał)możemy go sobie podmalować na srebrno,czarno itp jak kto chce chociaż to zbędne bo i tak z miesiąc i będą porysowane i brudne...
Mi wyszło coś takiego:
P.S.Dzięki dla Piekara za materiały szkoleniowe:)
Czas pracy ok 1h na wachacz(1raz drugi ok 30-40min)koszt sworznie 110zł/2szt meyle HD i ja dokupiłem wahacze żeby nie uziemiać auta.
